poniedziałek, 13 czerwca 2011

najpyszniejsze ciasto z truskawkami

Jest trochę jak kawałek chmury z czerwcowego nieba, pyszne, delikatne, a jednak o zdecydowanym smaku. Przepis zaczerpnęłam z blogu kwestia smaku i stanie się on niekwestionowanym królem tego lata. Moje ciasto zrobiłam bez pierwszej, czekoladowej warstwy, następnym razem spróbuje z nią i np jagodami... malinami... Naprawdę polecam, dawno nie jadłam nic równie pysznego...



Spód ciasta nieco zmieniłam dodając dodatkowo dwa żółtka, dzięki temu było chyba bardziej kruche, bo trudność sprawiało nawet rozwałkowanie...





a na balkonowym ogródku zakwitła  bazylia i teraz swoim zapachem wabi pszczoły... naprawdę cudownie pachnie.


2 komentarze:

  1. cóż za kolor.. cudne ciasto.

    OdpowiedzUsuń
  2. smak jest równie dobry, delikatny, ech... szkoda ze już nie ma, na pewno wrócę do tego przepisu bo warto :)

    OdpowiedzUsuń