niedziela, 20 listopada 2011

jesiennie

Nie wiem jak to się stało ale jesień mi przepadła nie wiadomo kiedy. Przemknęła się chyłkiem, przeleciała po ulicach i parkach i znikła. W moim życiu wielkie zmiany, takie które dają nadzieję. I nie boje się.

a na zdjęciach 1 listopadowy spacer. To już tradycja.





Park Południowy


Miłej niedzieli.

2 komentarze:

  1. piękne fotki. Trzecia jak z jakiejś bajki. Ja też kocham naszą polską jesień

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień przepiękna. Co do zmian - najważniejsze, żebyś była szczęśliwa. Twój Przyjaciel

    OdpowiedzUsuń