wtorek, 28 listopada 2017

mixmedia w turkusie czyli początek

Mixmedia pociągały mnie od dawna, jednak patrząc na techniki jakie proponują mistrzynie... nie sadziłam nawet, że powinnam zacząć. Tym bardziej że od ciemnych, mrocznych projektów wolę jednak te jasne, rozświetlane słońcem...  Ale nigdy nie mów nigdy... 
Moja pierwsza mixmediowa kartka, mazałam, nakładałam, wcierałam. Tylko tak, na próbę... A efekt ku pamięci. Jeszcze nie bardzo orientuję się w tych wszystkich mediach... nie wiem też co zrobić żeby papier się nie wyginał... takie dylematy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz