sobota, 1 lutego 2014

sto lat kochanie!

Kiedy są urodziny to zazwyczaj tez jest tort. NiePołówek:) świętował swoje przyjście na świat, dostał więc dawno już obiecamy tort czekoladowy. Tym razem wszystko było nowe, bo i biszkopt i masa (cudownie czekoladowa i puszysta zresztą). Biszkopt muszę jeszcze przetestować, nie udał się tak, jak powinien, ale był już na tyle dobry że został podstawą ciasta. Przepis na krem czekoladowy zaczerpnęłam z tego przepisu. Trochę jest szalony w ilościach jaj, masła i czekolady, ale taki właśnie powinien być tort. Oczywiście musiałam dodać coś swojego i inaczej, ale podstawa był właśnie ten przepis. Zresztą polecam ten blog. Jest ostatnio dla mnie kanwą wielu inspiracji.






Wiem że jeszcze muszę popracować nad formą, ozdobami itd. Odważyć się na używanie tylek które siedzą sobie w kuchennym pudełku i czekają na swój czas...


Zakwitły też nowe storczyki miniaturki kupione cudem za cenę mniejszą niż osłonka do nich. Kwiaty maja malutkie, ale kwitną jak szalone.

A ja nadal zachwycam się pięknymi zachodami słońca... i choć za oknem mam już remontowe rusztowania, to nadal wszystko spaja się w piękna kolorystyczna całość.





A dzisiaj muszę przygotować dom na najazd małych rozbójników. Nie mogę się doczekać tego chaosu w domu... Na razie jest  cisza, do której pewnie zatęsknię jeszcze :) Miłego dnia!

5 komentarzy:

  1. Na sam widok ślinka leci... na pewno był przepyszny. Widać, że włożyłam w jego zrobienie dużo serca. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Doszłam tu po linku jaki zachował się w moich statystykach :) A ja myślałam, ze nikt oprócz moich znajomych nie korzysta z moich przepisów:) Nawet nie wiesz jak się ciesze, że przeczytałam to co przeczytałam, bardzo Ci dziękuję za te słowa, i za to, ze do mnie zaglądasz:) Torcik wygląda wspaniale! :) Dużo zdrowia dla solenizanta:) Pozdrawiam i zapraszam, a na przepis biszkopt jasny najlepszy jest ten z octem, znajdziesz u mnie na blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zagląda zagląda. A przepis sobie na pewno wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. ST LAT STO LAT . Gdyby było sto lat to jeszcze nie połowa, ale cóż to jest tylko życie. Wszystkiego najlepszego. H.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale mam teraz ochote na tort!:)

    OdpowiedzUsuń