niedziela, 2 maja 2010

codziennik

podobnie jak kilka blogowych koleżanek postanowiłam umieszczać tu zdjęcie z każdego majowego dnia :) Pewnie będzie trochę monotematycznie i remontowo, ale może to obudzi mnie z tego letargu w jakim się ostatnio znalazłam... Dzisiaj zaczynam od zdjęcia porankowego... oto co widzę teraz kiedy otwieram oczy... i bardzo chcę zmian!


 Miłej niedzieli dla wszystkich :)


4 komentarze:

  1. kazdy stan psychiczny z czasem sie zmienia,bedziesz miala co wspominac jak juz skonczysz sie remontowac ,dobrze ze jest cos takiego jak aparat fotog.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo a my w najczestszym pokoju mamy takie wlasnie zieloniutkie sciany i wcale nie zanosi sie na zmiane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tu też nie będzie zmiany, zdecydowanie ta zieleń zostaje, i nie wiem czy podobnie nie pomaluje swojej pracowni... tak już za jednym zamachem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Asia, życzę wytrwałości!
    u mnie już po "remoncie"
    pozdrowienia,
    .matka.

    OdpowiedzUsuń