wtorek, 24 listopada 2009

filcowy naszyjnik

No to skończyłam wczoraj w nocy, a dzisiaj w pracy miał swój debiut... niektóre rzeczy zrobiłabym  pewnie teraz inaczej, ale i tak jest piękny... szkoda że zdjęcia nie oddają prawdziwych kolorów, ale co tam :) teraz chce zrobić coś w szarościach i fioletach ale nie mam jeszcze czesanki ...zna może ktoś sklep we wrocku gdzie mogę ją znaleźć? Kreaterie znam ;) ... chyba mnie wsysło na dobre...
Ręce niestety bolą nadal... może za bardzo przyciskam? kule są bardzo twarde wiec pewnie od tego... ech lubię takie szaleństwo, ale czas chyba pomyśleć o kończeniu kartek świątecznych, i jeszcze takich innych co je sobie obmyśliłam... a zegar tyka tik tak :)



 

a i zrobiłam jeszcze kolczyki, oczywiście... za mało zielone te zdjęcia mi wyszły bo niebieski faktycznie jest turkusowy... kocham turkusowy :)

 

 

2 komentarze:

  1. Świetny naszyjnik. :D

    Nie zrobiłabyś mi takich kolczyków na mikołajki? :> Oczywiście odwdzięczyłabym się czymś scrapowym. ;)
    Jak się zgadasz na wymiankę, to napisz maila.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne te kolczyki i turkusowe i czerwone i na pewno śa delikatne i leciutkie :):)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń