wtorek, 30 czerwca 2009

rózowe okulary

włożyłam jakiś czas temu ... i jakoś pozbyć się ich nie mogę... i nawet trudno mi uwierzyć że nie lubię różowego... co jakiś czas pojawiają się kartki... co ja mówię na pierwszej stronie zdjęcie tytułowe jest różowe... Co gorsza jak powiem że nie umiem używać i pewnie też nie lubię prim to już naprawdę wyjdę na niewiadomokogo... powiem tak, chwytam byka za rogi i wszystko to czego nie lubie, nie toleruję to używam... A co! I tak sobie myslę, że tych okularów, to ja nie zdęjme jeszcze przez kilka dni ;)


a to moje kwiatowe inspiracje ... jak zwykle zresztą...



kocham fuksje po deszczu :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz