wtorek, 8 kwietnia 2014

może kartka na pożegnanie?

Ostatnio jakoś robię kartki na pożegnanie, zazwyczaj kolegów z pracy lub znajomych znajomych którzy prace kończą. Taka karma :) dzisiaj będzie leciutko, pastelowo z kwiatkami których zapasy powoli mi się kończą... chyba czas wybrać się na giełdę kwiatową...

Format nietypowy, bo to złożone na pół A3 ... trochę trudno jest pracować mi na takiej przestrzeni. A obiecanki że spróbuje siebie w większych formach i skrapach na razie czekają...
Pięknie mi tu pasowały kropelki które rzadko chyba pojawiają się w skrapowych pracach.... nie przeszkadza mi to. Zdjęcia kiepskie, robione w pochmurny dzień, kilka minut przed odebraniem zamówienia.



Przygotowania do świąt powoli ruszają... a to taka mała zajawka kuchennych bitew które ostatnio wygrałam...

 a plik książeczek czeka na przejrzenie... święta w końcu idą... Te święta.

Szukam inspiracji tez na ścianę... dobrze że mój miły ma sokoli wzrok i wypatrzył piękny kolor ramek, które idealnie pasują do koloru ścian... i to nie chodzi o ten biały kolor...


No i cudowne zioła z ogrodu mamy, które niedługo  staną na balkonie. A na razie stoją tam panowie remontujący blok. mam nadzieję że szybko im pójdzie.

I wciąż nie mam czasu.

1 komentarz:

  1. Cudna, niezwykle subtelna kartka. :)
    I jak zwykle dużo się u Ciebie dzieje... ;)

    OdpowiedzUsuń