środa, 1 października 2014

ślubnie...

Kolejna ślubna kartka. Kiedy zobaczyłam u Oliwiaen kartkę wiedziałam że kiedyś wykorzystam ten motyw. A jak dzisiaj na to patrzę to chyba mi lift wyszedł... ech
W każdym razie świetnie bawiłam się przy robieniu tych ruloników, wszystko się kleiło, tylko nie one, masakra. Zresztą widać to niestety...







i jeszcze pyzy ze śliwkami, wyszły boskie, i już żałuje że zrobiłam je tylko jeden raz....


1 komentarz: