Kolejna kartka z okazji chrztu. Sporo ich było w tym roku, wiele z nich mam jeszcze do pokazania. Sam fakt ogromu zdjęć jaki mam na komputerze pokazuje jak bardzo długo nie pisałam tutaj jednocześnie o tym myśląc. Że już czas, że chciałabym itd.
Dzisiaj kartka różowa, dla dziewczynki. Lubię tą kolorystykę delikatnych pasteli z mocnym akcentem różowego dziecięcego wózka. Jak zwykle są kwiatki i koronki...
Kwiatki to kolejne próby foamiranowych zabaw. Nie mogę się zdecydować czym najlepiej mi tuszować i cieniować... Pastele olejne mam zwykłe, biedronkowe... na razie nie chcę inwestować w lepsze, nie wiem co z tych moich prób wyniknie...
Na razie oswajam się z materiałem, a przede wszystkim z tym, że jednak papierowe kwiaty miały urok naturalności... gąbka to jednak sztuczny twór.
cieszę się pogodą, jest ciepło, nawet bardzo ale noce przynoszą ochłodę... i te zachody słońca :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz