I kolejne Wrocławskie migawki...Pogoda mnie przeraża, znów pada śnieg, a temperatura nadal jest poniżej zera. Czasem, mam wrażenie że wiosna nie przyjdzie wcale...
Rzadki widok... no ale to był lany poniedziałek :)
Życie składa się z małych obrazów i krótkich opowiastek. Kiedyś był to blog o kartkowaniu, dzisiaj po wielkim przewrocie stał się opowieścią o mnie i moim świecie... tyle że to mały, wycięty z wielkiego kuponu życia skrawek codzienności. Pamiętaj o tym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz